Strona główna Aktualności Stokrotka chce otworzyć w tym roku 200 sklepów....
section divider

Aktualności

- Rynek, na którym działamy, jest bardzo konkurencyjny i wymagający, nie pozostawia marginesu na błędy. Wszyscy ci, którzy popełnili tych błędów za dużo, są jednocześnie szansą dla tych, którzy na tym rynku radzą sobie lepiej. Stokrotka udowadnia, że potrafi się rozwijać i wykorzystywać nadarzające się okazje – rozmowa z Arūnasem Zimnickasem, prezesem zarządu Stokrotka Sp. z o.o.

W zeszłym roku prezes Emperia Holding, Dariusz Kalinowski zapowiadał, że w 2019 roku sieć może urosnąć o 200 nowych sklepów w różnych formatach. Czy uda się zrealizować ten plan?

Stokrotka bardzo intensywnie się rozwija. Znajdujemy się w gronie najbardziej dynamicznie rozwijających się sieci handlowych w Polsce. Do lipca tego roku nasza sieć urosła o 78 nowych lokalizacji, więc wszystko wskazuje na to, że osiągniemy nasz ambitny cel.

Jak wygląda w tej chwili rozwój poszczególnych formatów? Jaką liczbę sklepów convenience, marketów i supermarketów posiada sieć, ile sklepów rozwijanych jest we franczyzie?

W tym momencie mamy 603 sklepy, z czego 77 lokalizacji to sklepy franczyzowe. W podziale na poszczególne formaty wygląda to następująco – 29 Stokrotek w formacie express, 237 marketów, 337 supermarketów. Bardzo zależy nam na wszystkich formatach, bo wiemy, że każdy z nich odpowiada na zupełnie inne potrzeby naszych klientów. Dzięki formatowi express sąsiadujemy z konsumentami w ich życiu, miejscu zamieszkania, pracy oraz podróży i odpowiadamy na potrzeby występujące w danej chwili. Markety natomiast to chęć wypośrodkowania możliwie najszerszej oferty asortymentowej na umiarkowanej przestrzeni, a supermarket to nasz największy format powierzchniowy z  szerokim asortymentem, który pozwala zaspokoić wszystkie potrzeby konsumentów zapewniając jednocześnie wygodę i komfort robienia zakupów blisko domu i na optymalnej powierzchni. Wszystko z myślą o zmieniających się potrzebach naszych klientów, którzy w obecnym, bardzo dynamicznym otoczeniu dbają o swój czas i potrzebują zaufanego sklepu blisko domu .

Ile własnych sklepów udało się wybudować do tej pory?

Siłą naszej organizacji jest to, że nie tylko potrafimy rozwijać się w różnych formatach ale również to, że jesteśmy bardzo elastyczni w poszukiwaniu lokalizacji dla naszych nowych sklepów. Dlatego nasze sklepy występują zarówno w obiektach przez nas wynajmowanych od zewnętrznych podmiotów jak i naszych własnych. Do końca tego roku otworzymy około 15 lokalizacji w obiektach własnych.

Najmujecie w nich przestrzeń dla innych podmiotów?

Tak, niektóre z naszych lokalizacji to parki handlowe, w których dysponujemy przestrzenią dla innych najemców.

Czy po przejęciu sieci Sano Stokrotka planuje dalsze zakupy?

Niezmiennie obserwujemy rynek, zachodzące na nim zmiany. Stawiamy na rozwój i jak najszersze dotarcie do klientów. Rynek, na którym działamy, jest bardzo konkurencyjny i wymagający, nie pozostawia marginesu na błędy. Wszyscy ci, którzy popełnili tych błędów za dużo, są jednocześnie szansą dla tych, którzy na tym rynku radzą sobie lepiej. Stokrotka udowadnia, że potrafi się rozwijać i wykorzystywać nadarzające się okazje. Cały czas intensywnie pracujemy  aby być coraz bliżej naszych klientów i systematycznie rozbudowujemy naszą sieć.

Jakie plany ma firma na następne sześć miesięcy?

Nadchodzące miesiące upłyną pod znakiem otwarć nowych i rozwoju istniejących lokalizacji, pracą nad dostępnością jeszcze lepszej oferty produktów i współpracy z franczyzobiorcami. Rozbudowujemy nasze centra dystrybucji. W lipcu uruchomiliśmy nasze nowe centrum dystrybucji w Psarach w województwie śląskim, przed nami rozbudowa centrum dystrybucji w Lublinie. Wszystko po to, aby nasi klienci otrzymywali jeszcze lepszą jakość produktów.

 

Źródło:

www.wiadomoscihandlowe.pl


Powrót
banner